To oni mają na sumieniu MH17. Oddział Rosjan zlokalizowany w Ukrainie
53. Brygada Obrony Przeciwlotniczej bez wątpienia brała udział w inwazji sił Władimira Putina na Ukrainę. Są na to twarde dowody, łącznie z dokładną lokalizacją stacjonowania Rosjan w mieście Izjum. To
Opublikowany : 3 miesiące temu za pomocą BARB w
Amerykański nadawca publiczny, NPR, poinformował o odkryciu przez Ukraińców miejsca w mieście Izjum, w którym stacjonowała jednostka okryta niesławą po strąceniu malezyjskiego boeinga MH17 z należącej do oddziału rakiety i wyrzutni Buk. Dziennikarze NPR byli w Ukrainie. Weszli do magazynu, gdzie znajdowała się centralna baza 53. Brygady Obrony Przeciwlotniczej.
Maszyna Malaysia Airlines została zestrzelona 17 lipca 2014 roku w trakcie podróży z Amsterdamu do Kuala Lumpur, nad ukraińską wsią Grabowka. Zginęli wtedy wszyscy, którzy byli na pokładzie - 298 osób. Samolot zestrzelili separatyści, ale nie byliby tego w stanie zrobić, gdyby nie 53. Brygada Obrony Przeciwlotniczej.
Dziennikarze z USA widzieli dokumenty ukraińskiej prokuratury potwierdzające, że w okresie, gdy Izjum było pod rosyjską okupacją, magazyn zajmowała jednostka mająca na sumieniu ofiary, których ogromną część stanowili Holendrzy.
Od tamtej pory 53. Brygada Obrony Przeciwlotniczej jest międzynarodowym pariasem, przynajmniej jeśli chodzi o śledczych zajmujących się zbrodniami wojennymi. A co z faktem, że jednostka działa w Ukrainie do dziś? To tak, jakby rosyjski prezydent drwił z reszty świata - czytamy w serwisie publicznego nadawcy w USA.
Eksperci przepytywani przez dziennikarzy NPR podkreślają, że po zestrzeleniu MH17 Rosjan z tego oddziału nie spotkały żadne konsekwencje. Dodają, że to charakterystyczne dla Rosji postępowanie, kiedy łamie się prawo międzynarodowe.
Teraz już wiadomo, gdzie stacjonowali Rosjanie odpowiedzialni za śmierć 298 osób z malezyjskiego boeinga. To może być cenna informacja dla ukraińskich i zachodnich prokuratorów, którzy będą chcieli pociągnąć sprawców do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Trudno też przecenić wartość tych danych dla rodzin pasażerów MH17.
Międzynarodowy zespół śledczy ustalił, że ta jednostka odpowiadała za przekazanie systemu rakietowego separatystom. Wcześniej nieoficjalnie pisał o tym serwis BellingCat. Na podstawie zapisów rozmów separatystów śledczy nabyli pewność, że w operacji przekazania broni Władimir Putin miał osobisty udział. Z tego systemu został zestrzelony boeing lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur.
W listopadzie 2022 roku holenderski sąd skazał na dożywocie dwóch Rosjan - Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina - oraz obywatela Ukrainy Leonida Charczenko. Czwarty oskarżony w sprawie, Rosjanin Oleg Pułatow został uniewinniony. Oskarżeni byli sądzeni zaocznie. Oni mają odpowiadać personalnie za zestrzelenie boeinga MH17 malezyjskich linii lotniczych.